18.02.2012

Brownie migdałowe bez mąki

Sobota, jaki cudny poranek... Śnieg sypie, a my po południu gościmy na podwieczorku Kunę i Mateusza, który nie toleruje glutenu. Jeszcze nie dorosłam do pieczenia na mące bezglutenowej, idę na łatwiznę. Zarządzam specjalne brownie migdałowe, bez grama mąki. Będzie się działo. Czapki na głowy, rękawy do góry, fartuchy wiążemy na szyi i... pieczemy czekoladową rozpustę. Na podstawie przepisu Agnieszki Kręglickiej, oryginał niestety zniknął już z sieci. 



Przygotowujemy:
2 tabliczki czekolady (u mnie gorzka i mleczna, pół na pół)
6 całych jajek
100 g mielonych migdałów
250 g drobnego cukru
200 g masła

Masło i czekoladę połamaną na kostki rozpuszczamy w kąpieli wodnej i lekko studzimy. Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni. Ucieramy całe jajka z cukrem. Dodajemy mielone migdały i wystudzoną czekoladę. Mieszamy i wylewamy masę do prostokątnej lub kwadratowej blaszki. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy... no właśnie. Wszystko zależy od preferencji. My wolimy brownie wilgotne, z płynną czekoladą w środku. Ciasto bez mąki jest jeszcze bardziej mokre i wolniej się piecze. Ja piekłam 25 minut, myślę, że po 35 minutach ciasto będzie jeszcze wilgotne, ale nie płynne. Do wypróbowania samodzielnego.  A ja idę bronić brownie przed zakusami małych, ale sprytnych łyżeczek w dłoniach niewinnie wyglądających, blondwłosych aniołków o apetycie zgoła przerażającym. Oby do podwieczorku!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...