Sama być może nigdy nie wynalazłabym tego ciasta, ale Lulu sobie zażyczył na sobotnie popołudnie, no i nie było rady. Przepis pochodzi stąd, a angielska nazwa ciasta mówi wszystko (rich truffle mud cake). Jest zbite, ciężkie, bosko czekoladowe - jak wielka trufla. Odkrawa się małym widelczykiem po kawałeczku i niespiesznie smakuje czekoladowy aksamit, rozpływający się po podniebieniu. Nie spotkałam jeszcze ciasta tego rodzaju. Jest to deser na wyjątkowe okazje, na pewno nie stanie się rytuałem sobotniego przedpołudnia, a raczej czymś wyczekiwanym, od święta. W zasadzie ja już czekam na następne :)
Przygotowujemy (uwaga: pieczemy poprzedniego dnia):
6 jajek
pół szklanki brązowego cukru
300 g gorzkiej czekolady
100 g mlecznej czekolady
250 ml śmietanki kremówki
1/3 szklanki likieru Cointreau (można dać inny cytrusowy, mi nie udało się dostać i dodałam likieru kawowego)
Rozgrzewamy piekarnik do 170 stopni. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy do przestudzenia. Jajka ubijamy mikserem długo i dokładnie z cukrem - na puch. Powoli wlewamy ciepła czekoladę i dalej miksujemy. Do kremówki wlewamy likier i mieszamy, po czym dolewamy do masy czekoladowej. Dokładnie mieszamy.
Teraz będzie troszkę trudniej, bo ciasto będziemy piec w kąpieli wodnej. W oryginalnym przepisie ciasto było pieczone w tortownicy o średnicy 22 cm. Ja wciąż wolę formy prostokątne, więc użyłam blaszki do ciast brownie (30x19 cm). Należy wyłożyć ją dokładnie folia aluminiową i dodatkowo owinąć formę folią od zewnątrz. Wlewamy ciasto do blaszki. Następnie wstawiamy ją do większej blachy, którą napełniamy wrzątkiem tak, żeby sięgał do połowy wysokości naszej blaszki z ciastem.
Pieczemy 30 minut, studzimy i wstawiamy do lodówki na całą noc. To ważne, bo dopiero po porządnym schłodzeniu ciasto uzyskuje odpowiednią, truflową, aksamitną konsystencję. A następnego dnia delektujemy się czekoladowym bogactwem :)
Lubię takie ciężkie słodycze. ciasto wygląda niesamowicie:)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję bardzo, polecam, ciasto jest obłędne, w zasadzie to nie jest ciasto, tylko ogromna trufla ;)
OdpowiedzUsuń