Gdy nie miałam złotego syropu (Golden syrup - gęsty, złocisty syrop o smaku karmelowym, popularny w USA i Wielkiej Brytanii), wszędzie widziałam przepisy z zastosowaniem tegoż. Gdy już kupiłam (polecam: Marks&Spencer, dział Food) - nagle przepisy się zmyły. Wyszukałam w sieci przepis na złote ciasto, w oryginale po prostu Golden syrup cake, ale dla mnie to jest coś więcej. Ciasto jest niezwykle proste w przygotowaniu. Dla łasuchów, które lubią wylizywać miski - nie przeoczcie tej, ciasto na surowo jest obłędnie pyszne, choć wygląda zupełnie zwyczajnie. No i takie oto niepozornie wyglądające ciasto wstawiłam do piekarnika. Po jakichś 30 minutach w pomieszczeniu zaczął roznosić się zapach nie do opisania. Karmel w czystej postaci. Ciasto nabrało złocistego wyglądu, troszkę urosło i zaczęło pachnieć nieziemsko. A smakuje... polecam gorąco. W oryginalnym przepisie przeczytałam, że z dnia na dzień ciasto nabiera mocy i smakuje jeszcze lepiej, a po tygodniu najwspanialej. Cóż, może następnym razem uda nam się sprawdzić :) Dziecko uznało, że być może, gdybyśmy upiekły więcej blach, byłaby szansa, a tak - nie ma mowy :)
Przygotowujemy:
225 g masła
225 g cukru light muscovado (dałam 150 g)
450 g golden syrup, raczej nie do zastąpienia, można zrobić samemu: klik
450 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 jajka
300 ml mleka
dodatkowo: 4 łyżki golden syrup
W garnku rozpuszczamy masło razem z golden syrup i cukrem, podgrzewamy aż do całkowitego połączenia składników i odstawiamy na 10 minut do wystygnięcia. Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 160 stopni (140 stopni przy włączonym termoobiegu). Mleko ubijamy z jajkami w misce, oddzielnie mąkę łączymy z proszkiem do pieczenia. Do podstudzonego syropu dodajemy masę mleczno-jajeczną oraz mąkę, mieszamy do gładkości i przelewamy do prostokątnej formy, wysmarowanej masłem i leciutko wysypanej mąką. Pieczemy około 50 minut. Naprawdę brakuje mi słów, by opisać wygląd i zapach ciasta po wyjęciu z piekarnika. Boskie, boskie!
Po lekkim ostudzeniu (parę minut) nakłuwamy ciasto patyczkiem i polewamy dodatkowym golden syrupem, który utworzy lśniącą warstwę na powierzchni i częściowo wniknie do środka. Boskie, boskie! :)
Wygląda wspaniale! Pyszności! Muszę wypróbować bo ejstem maniaczką golden syrupu!!!
OdpowiedzUsuńOj rzeczywiście złote :) Prosty, fajny przepis i taki efekt! :)
OdpowiedzUsuńinteresujące ;]
OdpowiedzUsuńa jakie ładne.
Dzięki dziewczyny, polecam naprawdę, jest pyszne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa propozycja ale jak dla mnie zdecydowanie za słodka :)
OdpowiedzUsuńCiasto z wyjątkowo pysznymi smakami, takimi jak lubię, dlatego też biorę udział w akcji. Mozna rzec, że Twoje wygląda bosko :) Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń:) :) :) pozdrawiam!!!!
UsuńPorcja jest na jak duza blaszke? Czy z połowy mogę zrobić na keksowke 22cm lub formę do babki?pozdrawiam
OdpowiedzUsuń